Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
jestem. Król Fali nic nie odrzekł. W przypływie wściekłości kopnął stolik aż poleciały w powietrze wszystkie leżące na nim talerze z żarciem.
- Pięciu! - ryknął okrutnym, nie znoszącym sprzeciwu głosem. - Dają tutaj biegiem! Co najmniej dziesięciu gości poderwało się ze stolików i zaczęło biec w stronę Kapsla. Nic już nie mogło uchronić naszego kolegi przed zemstą okrutnego blondyna, którego duma została tak haniebnie podeptana, gdyż samemu będąc Królem Fali jadł obiad przy jednym stoliku z drewniakiem! Tylko krew mogła zmyć ten dyshonor! Krew albo pomyje!
- Wpierdolić go do wanny z pomyjami! - wrzasnął blondyn. Kilku żołnierzy rzuciło się na Kapsla, który nie próbował
jestem. Król Fali nic nie odrzekł. W przypływie wściekłości kopnął stolik aż poleciały w powietrze wszystkie leżące na nim talerze z żarciem. <br>- Pięciu! - ryknął okrutnym, nie znoszącym sprzeciwu głosem. - Dają tutaj biegiem! Co najmniej dziesięciu gości poderwało się ze stolików i zaczęło biec w stronę Kapsla. Nic już nie mogło uchronić naszego kolegi przed zemstą okrutnego blondyna, którego duma została tak haniebnie podeptana, gdyż samemu będąc Królem Fali jadł obiad przy jednym stoliku z drewniakiem! Tylko krew mogła zmyć ten dyshonor! Krew albo pomyje!<br>- Wpierdolić go do wanny z pomyjami! - wrzasnął blondyn. Kilku żołnierzy rzuciło się na Kapsla, który nie próbował
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego