Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
Williama Jamesa, właśnie pragmatysty, przeczytane w Wilnie w latach szkolnych, mocno mnie przejęły. Muszę jednak zaraz dodać, że właściwa pragmatystom tolerancja wcale nie musi prowadzić do robienia jakiejś synkretycznej mieszanki wierzeń i wyznań, jak to zresztą stało się w ruchu The New Age. Zdaje się, że umiałem się od tego uchronić.
Do lektur budujących zaliczam też niektórych filozofów gorzkich, ale mimo to krzepiących: Schopenhauer, niektóre pisma Nietzschego, Szestow.

Bulsiewicz, Tadeusz. Szczęśliwy Bulsiewiczu, najbardziej urodziwy z uczniów Studium Teatralnego Ireny Byrskiej w Wilnie. Twoja uroda, bardzo męska, pochodziła z harmonii muskularnego ciała. Niezbyt wysoki, robiłeś wrażenie równomiernie rozłożonej siły i sprawności. Wycierpiałeś
Williama Jamesa, właśnie pragmatysty, przeczytane w Wilnie w latach szkolnych, mocno mnie przejęły. Muszę jednak zaraz dodać, że właściwa pragmatystom tolerancja wcale nie musi prowadzić do robienia jakiejś synkretycznej mieszanki wierzeń i wyznań, jak to zresztą stało się w ruchu The New Age. Zdaje się, że umiałem się od tego uchronić.<br> Do lektur budujących zaliczam też niektórych filozofów gorzkich, ale mimo to krzepiących: Schopenhauer, niektóre pisma Nietzschego, Szestow. <br><br>&lt;tit&gt;Bulsiewicz, Tadeusz.&lt;/&gt; Szczęśliwy Bulsiewiczu, najbardziej urodziwy z uczniów Studium Teatralnego Ireny Byrskiej w Wilnie. Twoja uroda, bardzo męska, pochodziła z harmonii muskularnego ciała. Niezbyt wysoki, robiłeś wrażenie równomiernie rozłożonej siły i sprawności. Wycierpiałeś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego