karierę, założył rodzinę. Nie słyszałem, by narzekał Choto z Legii.</><br><who5>"Traktował mnie fatalnie". To słowa Uche o Kazimierzu Kmieciku, pańskim asystencie z Wisły.</><br><who6>- W tym momencie zgłupiałem... Czasami trzeba było czekać dwa tygodnie, zanim Kazio się odezwał. To uosobienie kultury i spokoju. Rany, co ten Kalu nawygadywał! Potwornie zachował się uciekając z Wisły. Zlekceważył kibiców, kolegów z drużyny i wiele innych osób.</><br><who5>To na pańskie życzenie sprowadzono Kalu z Espanyolu Barcelona.</><br><who6>- Dodajmy, że z drugiej drużyny Espanyolu... Chciałem go w swoim zespole, choć były plany, by go przegnać, bo Kalu bardzo długo się aklimatyzował. Postawiłem jednak na swoim, nadstawiając za niego