grzech rodziców zbyt młodych, nie przygotowanych do podjęcia nowej roli i pochłoniętych innymi sprawami, dodatkowo demoralizowanych przez własnych rodziców śpieszących z pomocą, gotowych bez ograniczeń odciążać i zastępować ich, a nawet zdejmować z nich obowiązki wobec ich dzieci. My zajmiemy się dzieckiem, wy o nic się nie martwcie, tylko się uczcie, bo to najważniejsze w życiu - mówią dziadkowie.<br>To nieprawda! Najważniejsze w życiu jest to, by odpowiedzialnie zająć się swoim dzieckiem, skoro się je powołało do życia. Można przecież wziąć urlop dziekański, postarać się o odroczenie wojska, można poszukać takiego rozwiązania, które pozwoliłoby chociaż jednemu z rodziców być cały czas z