Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Czcibor-Piotrowski
Tytuł: Cud w Esfahanie
Rok: 2001
dwa lata spędziliśmy w Persji, dopytywali o Perthshire, bo w angielskiej wymowie i nazwa państwa szacha, i hrabstwa w Szkocji brzmiała niemal identycznie, o czym oni nie mieli zielonego pojęcia...
i nasi partnerzy gniewali się na nas, gdy popełnialiśmy błędy w licytacji czy rozgrywce, powtarzali, że jeszcze wiele musimy się uczyć, choć nam się wydawało, że - dzięki panu profesorowi Hadale - jesteśmy wytrawnymi brydżystami, tak że w końcu - obrażeni - rzucaliśmy kartami o stół i odchodziliśmy, a oni śmiali się z nas, kryła się w tym jednak nie złość, ale wyrozumiałość: jesteśmy jeszcze bardzo młodzi, mamy więc wiele czasu, kiedyś na pewno staniemy
dwa lata spędziliśmy w Persji, dopytywali o Perthshire, bo w angielskiej wymowie i nazwa państwa szacha, i hrabstwa w Szkocji brzmiała niemal identycznie, o czym oni nie mieli zielonego pojęcia...<br>i nasi partnerzy gniewali się na nas, gdy popełnialiśmy błędy w licytacji czy rozgrywce, powtarzali, że jeszcze wiele musimy się uczyć, choć nam się wydawało, że - dzięki panu profesorowi Hadale - jesteśmy wytrawnymi brydżystami, tak że w końcu - obrażeni - rzucaliśmy kartami o stół i odchodziliśmy, a oni śmiali się z nas, kryła się w tym jednak nie złość, ale wyrozumiałość: jesteśmy jeszcze bardzo młodzi, mamy więc wiele czasu, kiedyś na pewno staniemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego