powiedział &lt;name type="tit"&gt;"Rzeczpospolitej"&lt;/&gt; gen. &lt;name type="person"&gt;Marek Ojrzanowski&lt;/&gt;, bułgarska baza nie była źle zabezpieczona, choć rzeczywiście cysterna mimo, że wcześniej została zauważona i ostrzelana przez wartowników, eksplodowała zaledwie 20 metrów od budynku. W cysternie znajdowało się jednak ponad siedemset kilogramów materiału wybuchowego w postaci pocisków artyleryjskich. Wybuch miał tak potężną siłę, że promień uderzenia wynosił kilkaset metrów.<br>W samej &lt;name type="place"&gt;Bułgarii&lt;/&gt; coraz częściej pojawiają się też głosy wzywające do wycofania bułgarskich żołnierzy z &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt;. Mówi się o wysługiwaniu się amerykańskim interesom i interesom miejscowych polityków, o odgrywaniu roli mięsa armatniego za marne grosze.<br>Według ostatnich, nieoficjalnych informacji z wyjazdu do &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; zrezygnowało już 43 żołnierzy