Typ tekstu: Książka
Autor: Passent Daniel
Tytuł: Choroba dyplomatyczna
Rok: 2002
marzeniem ściętej głowy.
Kiedy ponad cztery lata temu jako kandydat na ambasadora stanąłem przed Sejmową Komisją Spraw Zagranicznych, powiedziałem, że za najważniejsze moje zadanie będę uważał rozwój stosunków gospodarczych Polski i Chile. Na miejscu okazało się, że możliwości ambasady są znikome. Polska - ani sektor prywatny, ani państwowy - latami nie bierze udziału w żadnych targach, wystawach czy spotkaniach branżowych na terenie Chile. Podobno w Ministerstwie Gospodarki nad promocją Polski pracuje kilkadziesiąt osób. Wyniki ich pracy nie są w Chile widoczne nawet przez największy teleskop. (Teleskopów tutaj nie brak, gdyż Chile to raj dla astronomów z całego świata, zwabionych stosunkowo dużą liczbą bezchmurnych
marzeniem ściętej głowy. <br>Kiedy ponad cztery lata temu jako kandydat na ambasadora stanąłem przed Sejmową Komisją Spraw Zagranicznych, powiedziałem, że za najważniejsze moje zadanie będę uważał rozwój stosunków gospodarczych Polski i Chile. Na miejscu okazało się, że możliwości ambasady są znikome. Polska - ani sektor prywatny, ani państwowy - latami nie bierze udziału w żadnych targach, wystawach czy spotkaniach branżowych na terenie Chile. Podobno w Ministerstwie Gospodarki nad promocją Polski pracuje kilkadziesiąt osób. Wyniki ich pracy nie są w Chile widoczne nawet przez największy teleskop. (Teleskopów tutaj nie brak, gdyż Chile to raj dla astronomów z całego świata, zwabionych stosunkowo dużą liczbą bezchmurnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego