rządzących, kiedy diety poselskie, senatorskie i radnych będą opodatkowane zgodnie z konstytucją. Okazuje się, że w RP są święte krowy. Czas najwyższy, aby problem "nietykalności" poborów był rozwiązany zgodnie z prawem, dając ogromne dodatkowe wpływy do budżetu państwa.<br>&lt;au&gt;K. z Polic&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Rząd nie będzie dopłacać do firm&lt;/&gt;<br>Unijne reguły zabraniają udzielania pomocy publicznej prywatnym przedsiębiorcom, bo byłoby to wbrew zasadom równej konkurencji. Do tych zasad będzie musiał dostosować się polski rząd. Unia ma rację, stosując takie restrykcje. Firmy utrzymywane z pieniędzy podatników są nieefektywne. Ich szefowie zapominają o zasadach wolnego rynku, gdyż mają świadomość, że budżet uratuje przedsiębiorstwo od bankructwa. Prowadzi to