Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
Specjalny odznaczał się wyrozumiałością - bił wtenczas, kiedy pikolo istotnie na to zasłużył.
Co do Teodora, można było przewidzieć tylko jedno: że będzie bił w głowę - na ogół był nieobliczalny. Pikole pracujący na jego rewirze mogli się spodziewać w każdej chwili furiackich ciosów, jak również liczyć na to, że karygodne niedbalstwo ujdzie im bezkarnie .
Jedynie Adaś nie miał żadnych złudzeń. Przezwano go "ulubieńcem Teodora" - raz dlatego, że Teodor jego najbardziej lubił, po wtóre - co się może wydać dziwne - istotnie lubił go najbardziej ze wszystkich pikolów, przekomarzał się z nim, dzielił winem pozostałym od gości i dbał o napiwki, co jednak nie wstrzymywało
Specjalny odznaczał się wyrozumiałością - bił wtenczas, kiedy pikolo istotnie na to zasłużył.<br>Co do Teodora, można było przewidzieć tylko jedno: że będzie bił w głowę - na ogół był nieobliczalny. Pikole pracujący na jego rewirze mogli się spodziewać w każdej chwili furiackich ciosów, jak również liczyć na to, że karygodne niedbalstwo ujdzie im bezkarnie &lt;page nr=64&gt;.<br> Jedynie Adaś nie miał żadnych złudzeń. Przezwano go "ulubieńcem Teodora" - raz dlatego, że Teodor jego najbardziej lubił, po wtóre - co się może wydać dziwne - istotnie lubił go najbardziej ze wszystkich pikolów, przekomarzał się z nim, dzielił winem pozostałym od gości i dbał o napiwki, co jednak nie wstrzymywało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego