ciężko spełnia się amerykański sen. Reżyser zawarł w nim swoje własne doświadczenia z przeprowadzki do Ameryki na początku lat 80. Film ma fascynująco dołującą atmosferę. Wciąga nas ten rodzinny dramat. Nielegalni emigranci z Irlandii lądują w nędznej kamienicy na Manhattanie, zamieszkanej głównie przez narkomanów. Rodziców, pogrążonych w bólu po stracie ukochanego synka, trzymają przy życiu tylko dwie córki. One też wyciągają ich z tarapatów finansowych. Przy okazji zaprzyjaźniają się z mieszkającym w tej samej ruderze, chorym na AIDS afrykańskim malarzem. Niesamowicie gra Samantha Morton, którą pamiętamy jako wróżkę zanurzoną w dziwnym płynie w "Raporcie mniejszości".<br>&lt;au&gt;DR&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Najpiękniejsi z pięknych&lt;/&gt;<br>Piękne twarze