to jednak pod pewnym warunkiem: że wracając na ziemię Orfeusz nie obejrzy się za siebie, nie spojrzy na postępującą za nim żonę. Poeta nie dotrzymał tej umowy i stracił Eurydykę po raz wtóry. Nie wiadomo właściwie na czym polegała wina Orfeusza, dlaczego naprawdę się obejrzał. Podejrzewamy, że opowiadający o odzyskiwaniu ukochanej mit mówi w gruncie rzeczy o tym, że pragnienie człowieka rozbija się tu o granice ludzkich możliwości. Za pomocy skrajnego bolesnego wysiłku można dotrzeć da umarłych, ale w żaden sposób nie można przywrócić ich życiu. Wina Orfeusza jest winą tragiczną: winą ludzkiej nieudolności do wskrzeszania z martwych. Winą śmierci. Błędem