i "Mijam miasto obok" Krzysztofa Mętraka. Niektóre głosy poparte są obszerniejszą motywacją. A więc np. autor listu podpisanego "Młody, niepoprawny optymista" (nazwisko na kopercie niestety mało czytelne) pisze o pracy A. Radzimińskiej: <br>"Wypowiedź jest bardzo szczera, nie pozbawiona nutki romantyzmu i poezji, przez co potrafi wzruszyć i dodać piękna naszej ukochanej Warszawie. Byłoby błędem sądzić, jakoby młodzież w wieku 18-17 lat nie kochała swego miasta... Niejeden z nas, młodych, sławi to miasto w swych pierwszych, nieudolnych, nieśmiałych wierszach, inny z zainteresowaniem tropi wszystkie możliwe do zdobycia varsaviana. A już masowe stały się wycieczki po mieście, we dwóch, we trzech, w