ostatnich paru godzin snu przyszły jakieś maile. Nie? Pewnie znowu zawiesił się serwer. Mija godzina. Zbliża się moment wyjścia do pracy, a tu jeszcze jakieś dane ściągają się z Internetu, trzeba poczekać na wynik aukcji... <br>- Tak jest co rano - opowiada Anna Łukaszewicz, 27-letnia dziennikarka, która codziennie patrzy, jak jej ukochany mężczyzna, technik radiowy, coraz więcej czasu spędza z komputerem, a coraz mniej z nią. Anna mieszka z Marcinem od czterech lat. Kiedy ponad rok temu kupili komputer, bo Ania chciała na nim pisać teksty do gazet, do głowy jej nie przyszło, że zwykły "pecet" stanie sie kością niezgody. Stopniowo wspólne