porzucony. Pojechały po niego.<br>&lt;q&gt;- Wśród zapłaknych dzieci ujrzałam wnuka&lt;/&gt; - wspomina Barbara S. (55 l.), babcia &lt;name type="person"&gt;Sylwestra&lt;/&gt; i matka poszukiwanej &lt;name type="person"&gt;Agnieszki S.&lt;/&gt; (21 l.). &lt;q&gt;- Chciałam go zabrać. Ale nie miałam jego aktu urodzenia.&lt;/&gt;<br>Dzisiaj przedstawi dokumenty. Liczy, że wróci z &lt;name type="person"&gt;Sylwkiem&lt;/&gt;. Chce z mężem być rodziną zastępczą dla wnuka.<br>Mama &lt;name type="person"&gt;Sylwka&lt;/&gt; ukrywa się z przyjacielem, &lt;name type="person"&gt;Andrzejem W.&lt;/&gt; (28 l.), na terenie &lt;name type="place"&gt;Sosnowca&lt;/&gt; lub &lt;name type="place"&gt;Będzina&lt;/&gt;. Odezwała się telefonicznie do &lt;name type="person"&gt;Heleny K.&lt;/&gt; (77 l.), swojej babci. Nie przyszła jednak.<br>&lt;q&gt;- Błagam, &lt;name type="person"&gt;Agnieszko&lt;/&gt;, nie zgłoś się na policję&lt;/&gt; - apeluje &lt;name type="person"&gt;Helena K.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;REC&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Niebezpiecznie w &lt;name type="place"&gt;Tatrach&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;ZAKOPANE&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>Czwarty stopień zagrożenia lawinowego ogłoszono wczoraj w &lt;name type="place"&gt;Tatrach&lt;/&gt;. W górach