Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 42
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
w pięć dziewczyn, pod wodzą naszej drużynowej Gosi Szych. W Nowej Białej czekały już na nas szesnastki (to znaczy dziewczyny 16 ZDH, a nie szesnastolatki) bardzo zadowolone z pięknej pogody.
My, dziesiątki, miałyśmy mniej szczęścia. Jeszcze w jako takiej pogodzie rozstawiłyśmy namioty i rozstawiamy pionierkę.
W nocy zbudziła nas ogromna ulewa. I tak już było z mniejszymi i większymi przejaśnieniami do końca.
Następnego dnia dojechały 12 i 14. W tym roku ze względu na Zlot X-lecia ZHR-u nie było obozu stałego i wszystkie drużyny wyjechały na tygodniowe biwaki trenować przed zlotem.
Wkrótce rozpoczęło się normalne "leśne" życie. Myłyśmy się
w pięć dziewczyn, pod wodzą naszej drużynowej Gosi Szych. W Nowej Białej czekały już na nas szesnastki (to znaczy dziewczyny 16 ZDH, a nie szesnastolatki) bardzo zadowolone z pięknej pogody.<br>My, dziesiątki, miałyśmy mniej szczęścia. Jeszcze w jako takiej pogodzie rozstawiłyśmy namioty i rozstawiamy pionierkę.<br>W nocy zbudziła nas ogromna ulewa. I tak już było z mniejszymi i większymi przejaśnieniami do końca.<br>Następnego dnia dojechały 12 i 14. W tym roku ze względu na Zlot X-lecia ZHR-u nie było obozu stałego i wszystkie drużyny wyjechały na tygodniowe biwaki trenować przed zlotem.<br>Wkrótce rozpoczęło się normalne "leśne" życie. Myłyśmy się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego