Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 14.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
władza,
nawet jak najbardziej cywilna, nie może nikomu stawiać publicznie
nieprawdziwych, zniesławiających zarzutów. Również podległym sobie
wojskowym. Aby już całkowicie zadowolić Teda Turnera, dokonaliśmy jeszcze
jednego heroicznego wyczynu. Oto w defiladzie wojskowej truchta wymarzony
przez warszawiaków i ukochany przez wszystkich plutonik ułanów. Kolejna
gratka dla CNN: zdjęcia naszych konnych z ulic Warszawy plus fotki
artylerzystów i orkiestry w mundurach z czasów Księstwa Warszawskiego,
grającej obowiązkowo standardy Glenna Millera. I komentarz: "Polacy oddają
NATO to, co mają najlepszego. Trzeba z nich zrobić cyrk objazdowy i
wszyscy będą zadowoleni. Tak jak kiedyś z występów słynnego wodza Siuksów,
Sitting Bulla".


Lech Falandysz
władza,<br>nawet jak najbardziej cywilna, nie może nikomu stawiać publicznie<br>nieprawdziwych, zniesławiających zarzutów. Również podległym sobie<br>wojskowym. Aby już całkowicie zadowolić Teda Turnera, dokonaliśmy jeszcze<br>jednego heroicznego wyczynu. Oto w defiladzie wojskowej truchta wymarzony<br>przez warszawiaków i ukochany przez wszystkich plutonik ułanów. Kolejna<br>gratka dla CNN: zdjęcia naszych konnych z ulic Warszawy plus fotki<br>artylerzystów i orkiestry w mundurach z czasów Księstwa Warszawskiego,<br>grającej obowiązkowo standardy Glenna Millera. I komentarz: "Polacy oddają<br>NATO to, co mają najlepszego. Trzeba z nich zrobić cyrk objazdowy i<br>wszyscy będą zadowoleni. Tak jak kiedyś z występów słynnego wodza Siuksów,<br>Sitting Bulla".<br><br><br>&lt;au&gt;Lech Falandysz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego