Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rozłożyć akcenty - zadeklarować miękkie poparcie, choć z zastrzeżeniami. Liderzy zdecydowali jednak inaczej.
CHWILOWY SPOKÓJ ZŁOTEGO
Nie spełniły się czarne przewidywania analityków, którzy twierdzili, że odrzucenie przez PO planu Hausnera spowoduje osłabienie złotego do ponad 5 zł za euro. Rynek odebrał deklarację polityków PO (o odrzuceniu planu, ale poparciu kilku ustaw) umiarkowanie pozytywnie, co pozwoliło na wzmocnienie złotego.
Część inwestorów była przygotowana nawet na gorszy scenariusz, stąd część z nich przystąpiła do kupowania złotówek. Po południu za euro płacono około 4,882 zł, a za dolara 3,924 zł. Pod koniec ubiegłego tygodnia było to odpowiednio 4,9 zł i 3,93
CHWILOWY SPOKÓJ ZŁOTEGO
Nie spełniły się czarne przewidywania analityków, którzy twierdzili, że odrzucenie przez PO planu Hausnera spowoduje osłabienie złotego do ponad 5 zł za euro. Rynek odebrał deklarację polityków PO (o odrzuceniu planu, ale poparciu kilku ustaw) umiarkowanie pozytywnie, co pozwoliło na wzmocnienie złotego.
Część inwestorów była przygotowana nawet na gorszy scenariusz, stąd część z nich przystąpiła do kupowania złotówek. Po południu za euro płacono około 4,882 zł, a za dolara 3,924 zł. Pod koniec ubiegłego tygodnia było to odpowiednio 4,9 zł i 3,93
rozłożyć akcenty - zadeklarować miękkie poparcie, choć z zastrzeżeniami. Liderzy zdecydowali jednak inaczej.</><br><br><div type="news" sub="home"><br><tit>CHWILOWY SPOKÓJ ZŁOTEGO</><br><br><intro>Nie spełniły się czarne przewidywania analityków, którzy twierdzili, że odrzucenie przez <name type="org">PO</> planu <name type="person">Hausnera</> spowoduje osłabienie złotego do ponad 5 zł za euro. Rynek odebrał deklarację polityków <name type="org">PO</> (o odrzuceniu planu, ale poparciu kilku ustaw) umiarkowanie pozytywnie, co pozwoliło na wzmocnienie złotego.</><br>Część inwestorów była przygotowana nawet na gorszy scenariusz, stąd część z nich przystąpiła do kupowania złotówek. Po południu za euro płacono około 4,882 zł, a za dolara 3,924 zł. Pod koniec ubiegłego tygodnia było to odpowiednio 4,9 zł i 3,93
