Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
Jeśli tak, to tutaj nie przyjdzie, pewnie siedzą w swoim pokoju i liczą na jego pomoc, jak się stąd wyrwać, znów wali w ścianę, znów krzyczy bezgłośnie, może wyrzucę kapcie, ktoś się zainteresuje i spojrzy w górę, czeka, aż ktoś będzie przechodził, idzie, kapeć wiruje w powietrzu, gdy w końcu upada, człowiek już przeszedł, odwraca się i po chwili idzie dalej, krzyk znowu nie wydobywa się z jego ust, drugi kapeć zostawi sobie na czarną godzinę, znowu wali w ścianę, tam gdzie były drzwi, nasłuchuje, wydaje mu się, że słyszy jakieś szmery, przystawia ucho, gdyby tak mieć szklankę, wazonik też zniknął
Jeśli tak, to tutaj nie przyjdzie, pewnie siedzą w swoim pokoju i liczą na jego pomoc, jak się stąd wyrwać, znów wali w ścianę, znów krzyczy bezgłośnie, może wyrzucę kapcie, ktoś się zainteresuje i spojrzy w górę, czeka, aż ktoś będzie przechodził, idzie, kapeć wiruje w powietrzu, gdy w końcu upada, człowiek już przeszedł, odwraca się i po chwili idzie dalej, krzyk znowu nie wydobywa się z jego ust, drugi kapeć zostawi sobie na czarną godzinę, znowu wali w ścianę, tam gdzie były drzwi, nasłuchuje, wydaje mu się, że słyszy jakieś szmery, przystawia ucho, gdyby tak mieć szklankę, wazonik też zniknął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego