to być biopaliwo produkowane np. z rzepaku czy innej masy organicznej. Tymczasem rzepak potrzebuje ogromnych ilości azotu, co czyni całe przedsięwzięcie nieopłacalnym. Jedynym wyjściem jest transgeniczna odmiana rośliny, która będzie samodzielnie przyswajać azot z atmosfery.</><br><br><tit>Nie drażnić Brukseli</><br><br>Europę od obu Ameryk dzieli nie tylko Atlantyk, ale także stosunek do upraw transgenicznych. Na drugiej półkuli GMO zdobyło sobie prawo obywatelstwa. Większość produkowanej tam soi jest już ulepszona genetycznie. Masowo uprawia się zmodyfikowany rzepak, bawełnę, kukurydzę, buraki cukrowe, ziemniaki i tytoń. Konsumenci doceniają walory transgenicznych, trudno psujących się pomidorów, kalarepy czy cukinii. Naukowcy obserwują, jak zmodyfikowane geny wpływają na środowisko, gotowi do