Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
z tego powodu wciąż jestem zapraszana do programów telewizyjnych, w których królują słowa: seks, orgazm i miłość. To oznacza, że istnieje ogromna potrzeba w narodzie do otwartego mówienia o sprawach wydawałoby się oczywistych. Jeszcze cały czas nie jesteśmy do końca oswojeni ze słowem seks. Oczywiście tylko ze słowem, bo przecież uprawiamy seks. Z badań psychologów wynika, że robimy to częściej i jesteśmy bardziej usatysfakcjonowani seksualnie niż 10 lat temu. Oczywiście takie badania robione są na podstawie ankiet i równie dobrze możemy mieć większą fantazję tylko na piśmie. Z naszych badań wynika, że większość czytelniczek zaczyna czytać Cosmo od artykułów poświęconych właśnie seksowi
z tego powodu wciąż jestem zapraszana do programów telewizyjnych, w których królują słowa: seks, orgazm i miłość. To oznacza, że istnieje ogromna potrzeba w narodzie do otwartego mówienia o sprawach wydawałoby się oczywistych. Jeszcze cały czas nie jesteśmy do końca oswojeni ze słowem seks. Oczywiście tylko ze słowem, bo przecież uprawiamy seks. Z badań psychologów wynika, że robimy to częściej i jesteśmy bardziej usatysfakcjonowani seksualnie niż 10 lat temu. Oczywiście takie badania robione są na podstawie ankiet i równie dobrze możemy mieć większą fantazję tylko na piśmie. Z naszych badań wynika, że większość czytelniczek zaczyna czytać Cosmo od artykułów poświęconych właśnie seksowi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego