Typ tekstu: Książka
Autor: red. Gomulicka Barbara
Tytuł: Pisarze polskiego oświecenia
Rok: 1996
przyjemnej" – przypomina Franciszek Kowalski; „wyraz jej zmieniał się co chwila, przechodząc w rozmaite tony". Przy bladej cerze „rumieńce tak mu twarz odświeżały, że wyglądał daleko młodszym, niż był w istocie" (Ewa Felińska). Ani wspomniana litografia, ani późniejszy rysunek ołówkiem nie zachowują uśmiechu i pogody poety, płynących z uprzejmości i dobroci. Może jedynie w niepokojącym, trudnym do jednoznacznego określenia spojrzeniu doszukać się można znamion jego „osobności", owej „wyższości umysłowej danej tylko ludziom niepospolitym", o której wspomina Józef Ignacy Kraszewski.
W 1795 r., w liście do Franciszka Rudzkiego, Feliński tak określił swój los: „Przeznaczenie moje widzę jest
przyjemnej" &#150; przypomina Franciszek Kowalski; &#132;wyraz jej zmieniał się co chwila, przechodząc w rozmaite tony". Przy bladej cerze &#132;rumieńce tak mu twarz odświeżały, że wyglądał daleko młodszym, niż był w istocie" (Ewa Felińska). Ani wspomniana litografia, ani późniejszy rysunek ołówkiem nie zachowują uśmiechu i pogody poety, płynących z uprzejmości i dobroci. Może jedynie w niepokojącym, trudnym do jednoznacznego określenia spojrzeniu doszukać się można znamion jego &#132;osobności", owej &#132;wyższości umysłowej danej tylko ludziom niepospolitym", o której wspomina Józef Ignacy Kraszewski.<br> W 1795 r., w liście do Franciszka Rudzkiego, Feliński tak określił swój los: &#132;Przeznaczenie moje widzę jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego