między czasem, w którym wolno jeszcze pracować zawodowo, a czasem emerytury jest szczególnie drastyczna, bowiem ceni się u nas ludzi - jak to się określa - w wieku produkcyjnym, a lekceważąco traktuje się często tych w wieku "poprodukcyjnym"; pisze się o nich nieraz, że są obciążeniem dla społeczeństwa.<br>Niektóre grupy zawodowe są uprzywilejowane. Mianowicie, można będąc, na przykład, adwokatem czy profesorem uniwersytetu rozpocząć okres emerytalny w wieku lat siedemdziesięciu. Politycy, publicyści, pisarze, artyści, filozofowie czy chłopi, mogą, nawet gdy już otrzymują emeryturę, nadal wykonywać swoją pracę. Są czynni. Sens ich życia może zostać uratowany. Adwokat-emeryt może nadal bronić klientów. Ale co ma