się co najwyżej bledziutko, popatrzy czule na swoje nowe tipsy z biedronką lub motylkiem, powie, że zastanowi się, że dziękuje, i nic poza tym. Mogą na nią czekać pod restauranem od świtu do zmroku, ale ona zawsze grzecznie sama wraca do Korżyszczyn... Bo nasza Klaudia to chyba z pięknym i uroczym Euzebiuszem Druttem kręci... Moja intuicja nigdy mnie nie myli... Raptem przestali się zauważać i traktują się jak powietrze. Coś musi być między nimi. Tak, mała, to jest piękna para. Powinni zrobić sobie małe klaudioeuzebiątka...<br>Ale to tylko otwarcie zmiany. Magdusia się poszarogęsi, wyczyści się, co trzeba, ona wypełni formularz, a