Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o paleniu,o kosmetyce
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o paleniu,o kosmetyce
Rok powstania: 2001
wami, czy gdzieś raczej z koleżankami?
Tak, tak. Agnieszka całe święta była w domu. Miał przyjechać do niej ten jej kolega w lany poniedziałek, ale nie przyjechał. Tak że Agnieszka była trochę obrażona na niego i w zamian zaprosił ją na urodziny w piątek i ona stwierdziła, że idzie na urodziny, ale nie z nim, idzie gdzie indziej. No bo faktycznie, idzie do takiej koleżanki z podstawówki. Może tam się wiesz, bo za bardzo się zaczęła angażować. Ja mówię Dziecko, niepotrzebnie. No widziałam, wiesz, wysprzątane, mimo tego że było posprzątane, to ona jeszcze raz posprzątała dubelt, nawet firanki wyprała jeszcze raz
Tak, tak. Agnieszka całe święta była w domu. Miał przyjechać do niej ten jej kolega w lany poniedziałek, ale nie przyjechał. Tak że Agnieszka była trochę obrażona na niego i w zamian zaprosił ją na urodziny w piątek i ona stwierdziła, że idzie na urodziny, ale nie z nim, idzie gdzie indziej. No bo faktycznie, idzie do takiej koleżanki z podstawówki. Może tam się wiesz, bo za bardzo się zaczęła angażować. Ja mówię Dziecko, niepotrzebnie. No widziałam, wiesz, wysprzątane, mimo tego że było posprzątane, to ona jeszcze raz posprzątała dubelt, nawet firanki wyprała jeszcze raz
wami, czy gdzieś raczej z koleżankami? </><br><who2> Tak, tak. Agnieszka całe święta była w domu. Miał przyjechać do niej ten jej kolega w lany poniedziałek, ale nie przyjechał. Tak że Agnieszka była trochę obrażona na niego i w zamian zaprosił ją na urodziny w piątek i ona stwierdziła, że idzie na urodziny, ale nie z nim, idzie gdzie indziej. No bo faktycznie, idzie do takiej koleżanki z podstawówki. Może tam się wiesz, bo za bardzo się zaczęła angażować. Ja mówię <q>Dziecko, niepotrzebnie.</q> No widziałam, wiesz, wysprzątane, mimo <orig>tego</orig> że było posprzątane, to ona jeszcze raz posprzątała <orig>dubelt</>, nawet firanki wyprała jeszcze raz
