Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
w latach czterdziestych zgłaszali się więźniowie Łambinowic, określani w Polsce jako wysiedleni ze Śląska, a w RFN uznawani za wypędzonych. W sumie komisja zgromadziła zeznania 400 świadków, a akta śledztwa rozrosły się do 37 tomów.
Mimo takiego ogromu pracy nie udało się ustalić, kto w 1945 r. wydał decyzję, żeby uruchomić na nowo obóz w miejscu, gdzie jeszcze świeża była krew i pot jeńców wojennych wielu narodowości.
Jedyne podstawy do domysłów można znaleźć w aktach śledztwa z lat pięćdziesiątych. Jan Filipek, od 15 maja 1945 r. szef Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Niemodlinie, zeznał wówczas, iż w czasie jakiejś narady "starosta
w latach czterdziestych zgłaszali się więźniowie Łambinowic, określani w Polsce jako wysiedleni ze Śląska, a w RFN uznawani za wypędzonych. W sumie komisja zgromadziła zeznania 400 świadków, a akta śledztwa rozrosły się do 37 tomów.<br>Mimo takiego ogromu pracy nie udało się ustalić, kto w 1945 r. wydał decyzję, żeby uruchomić na nowo obóz w miejscu, gdzie jeszcze świeża była krew i pot jeńców wojennych wielu narodowości.<br>Jedyne podstawy do domysłów można znaleźć w aktach śledztwa z lat pięćdziesiątych. Jan Filipek, od 15 maja 1945 r. szef Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Niemodlinie, zeznał wówczas, iż w czasie jakiejś narady "starosta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego