Typ tekstu: Książka
Autor: Dybowska Alicja, Żaryn Jan, Żaryn Małgorzata
Tytuł: Polskie dzieje od czasów najdawniejszych do współczesności
Rok: 1996
niejednokrotnie były liczebniejsze - i zajmowały się głównie pracą samokształceniową. Własne organizacje mieli również pracownicy umysłowi. Znaczącą działalność prowadził m.in. Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP).

Ruch spółdzielczy. Niezmiernie ważnym elementem krajobrazu wiejskiego i małomiasteczkowego były spółdzielnie, zakładane zarówno przez środowiska lokalne, jak i mające swe ogólnopolskie centrale. Obejmowały one różnorodne punkty usługowe, handlowe i wytwórczości spożywczej, a także prowadziły składnice towarów. Ruch spółdzielczy miał zmniejszyć dystans między wsią a rzemieślniczym miasteczkiem i ograniczyć nadmierną liczbę pośredników.

Obok polskich spółdzielni, z których najbardziej znana to Związek Spółdzielni Spożywców "Społem" posiadający ponad 3 tys. sklepów, istniała cała sieć spółdzielni zakładanych przez społeczność żydowską, niemiecką
niejednokrotnie były liczebniejsze - i zajmowały się głównie pracą samokształceniową. Własne organizacje mieli również pracownicy umysłowi. Znaczącą działalność prowadził m.in. Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP).<br><br>Ruch spółdzielczy. Niezmiernie ważnym elementem krajobrazu wiejskiego i małomiasteczkowego były spółdzielnie, zakładane zarówno przez środowiska lokalne, jak i mające swe ogólnopolskie centrale. Obejmowały one różnorodne punkty usługowe, handlowe i wytwórczości spożywczej, a także prowadziły składnice towarów. Ruch spółdzielczy miał zmniejszyć dystans między wsią a rzemieślniczym miasteczkiem i ograniczyć nadmierną liczbę pośredników.<br><br>Obok polskich spółdzielni, z których najbardziej znana to Związek Spółdzielni Spożywców "Społem" posiadający ponad 3 tys. sklepów, istniała cała sieć spółdzielni zakładanych przez społeczność żydowską, niemiecką
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego