Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
z początku jak najlepiej - opowiadał potem medyk Rubiński - aparat funkcjonował bez zarzutu. Gdy skomunikowałem się telefonicznie z dyrektorem, powróciłem pod sto pierwszy i kazałem siostrze obudzić przełożoną, gdyż zaraz będzie operacja. Przełożona zwykle u nas daje narkozę. Sam zaś zrobiłem chorej zastrzyk przedoperacyjny i siedziałem przy niej, aż się trochę uspokoiła. Nigdy nie widziałem bardziej zdenerwowanej osoby. Trzęsła się i wciąż pytała, dlaczego ma wymioty i czy w pokoju nie śmierdzi benzyną. Pozostawiłem ją później i poszedłem na salę przygotować się do operacji. Zaraz po mnie przyszedł dyrektor. Myślałem, że jak zawsze będę asystował, lecz nagle zjawił się docent i zaczął
z początku jak najlepiej - opowiadał potem medyk Rubiński - aparat funkcjonował bez zarzutu. Gdy skomunikowałem się telefonicznie z dyrektorem, powróciłem pod sto pierwszy i kazałem siostrze obudzić przełożoną, gdyż zaraz będzie operacja. Przełożona zwykle u nas daje narkozę. Sam zaś zrobiłem chorej zastrzyk przedoperacyjny i siedziałem przy niej, aż się trochę uspokoiła. Nigdy nie widziałem bardziej zdenerwowanej osoby. Trzęsła się i wciąż pytała, dlaczego ma wymioty i czy w pokoju nie śmierdzi benzyną. Pozostawiłem ją później i poszedłem na salę przygotować się do operacji. Zaraz po mnie przyszedł dyrektor. Myślałem, że jak zawsze będę asystował, lecz nagle zjawił się docent i zaczął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego