i takie decyzje, które przekraczają ramy prawa samookreślenia narodu. Nie tylko zresztą w sprawie Niemiec.</><br><br><who1>A po co, proszę pana, po co usprawiedliwiać?</><br><who2>Trzeba. Jeżeli uznamy, że sprawa niepodległości jest najważniejsza, to chyba wypowiemy się także za niepodległością państwa Basków i będziemy popierać ich powstanie.</><br><br><who1>Dlaczego nie?</><br><who2>Nacjonaliści próbują się usprawiedliwiać z pozycji tak zwanego egoizmu narodowego, komuniści czują się braćmi ludzi pracy bez względu na narodowość, a usprawiedliwienia dla swych działań szukają w nadrzędnych interesach międzynarodowego ruchu komunistycznego i narodowowyzwoleńczego. My, komuniści, uznajemy prawo do samookreślenia, aż do oderwania się, ale to nie znaczy, że w każdej sytuacji opowiadamy się