Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
i jej rodzina nie bardzo chce się pogodzić z tą myślą. Krok ten wymaga przygotowań, czasu, przecież mają się pobrać. Wierzą jednak, że wkrótce będą razem.

Tymczasem Wacek organizuje polską szkołę dla dzieci górniczych. Po dniu roboczym w kopalni biegnie do szkoły , przygotowuje pomoce szkolne dla dzieci, uczy. Równocześnie nie ustaje w pracy partyjnej; jest jednym z organizatorów walki ekonomicznej i politycznej swego okręgu. Fala aktywności robotniczej jest wysoka - zbliża się zwycięstwo Frontu Ludowego we Francji.

Zaczyna jednak zawodzić mocny dotychczas organizm Wacka. Zachowały się trzy jego listy z 1936 r. W liście z lutego Wacek pisze. "U mnie NA razie
i jej rodzina nie bardzo chce się pogodzić z tą myślą. Krok ten wymaga przygotowań, czasu, przecież mają się pobrać. Wierzą jednak, że wkrótce będą razem.<br><br> Tymczasem Wacek organizuje polską szkołę dla dzieci górniczych. Po dniu roboczym w kopalni biegnie do szkoły , przygotowuje pomoce szkolne dla dzieci, uczy. Równocześnie nie ustaje w pracy partyjnej; jest jednym z organizatorów walki ekonomicznej i politycznej swego okręgu. Fala aktywności robotniczej jest wysoka - zbliża się zwycięstwo Frontu Ludowego we Francji.<br><br> Zaczyna jednak zawodzić mocny dotychczas organizm Wacka. Zachowały się trzy jego listy z 1936 r. W liście z lutego Wacek pisze. &lt;q&gt;"U mnie NA razie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego