Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Hawana, która i tak prędko raczej nie nastąpi.
Przy wielkanocnym stole media uraczyły Amerykanów dwiema fotografiami: tą z żołnierzem celującym karabinem w przerażonego malca i tą z rozradowanym tatą z uśmiechniętym synem w objęciach. Większość gazet eksponowała na czołówkach drugie zdjęcie, trafiając tym w odczucia większości mieszkańców USA: szlachetny cel uświęca drastyczne środki, prawa trzeba przestrzegać. Policyjną akcję władz poparło - jeśli wierzyć sondażom - 60 proc. społeczeństwa.
Sojusznicy rodziny w Miami i antycastrowskiego kubańskiego lobby - republikanie w Kongresie (choć nie wszyscy), konserwatywne media - daremnie przekonywali, że popełniono nadużycie, a może i zbrodnię. Przypominano, że najazd na dom Lazaro Gonzaleza nastąpił w środku
Hawana, która i tak prędko raczej nie nastąpi.<br>Przy wielkanocnym stole media uraczyły Amerykanów dwiema fotografiami: tą z żołnierzem celującym karabinem w przerażonego malca i tą z rozradowanym tatą z uśmiechniętym synem w objęciach. Większość gazet eksponowała na czołówkach drugie zdjęcie, trafiając tym w odczucia większości mieszkańców USA: szlachetny cel uświęca drastyczne środki, prawa trzeba przestrzegać. Policyjną akcję władz poparło - jeśli wierzyć sondażom - 60 proc. społeczeństwa.<br>Sojusznicy rodziny w Miami i &lt;orig&gt;antycastrowskiego&lt;/&gt; kubańskiego lobby - republikanie w Kongresie (choć nie wszyscy), konserwatywne media - daremnie przekonywali, że popełniono nadużycie, a może i zbrodnię. Przypominano, że najazd na dom Lazaro Gonzaleza nastąpił w środku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego