Typ tekstu: Książka
Autor: Kuriata Czesław
Tytuł: Spowiedź pamięci, próba światła
Rok: 1985
z przyznaniem się, po coś tu przyjechał...

Czy wbrew pozorom spokoju kotłowały się ich uczucia, kipiało (kipiało?) wewnątrz, zostawmy to naszym domysłom.
Warto w tym miejscu jednak zauważyć, że to powikłanie, które jest przyczyną tak gwałtownej reakcji ludzi, fascynujących przeżyć, intryg itede może równie dobrze być balsamem, który koi i usypia.
Zostawmy więc w tym miejscu przyjaciół, zachodzi bowiem obawa, że ich nieprzewidziane zachowanie może zmienić się w antyschemat, czyli swego rodzaju schemat.
Adam ucieka z miejsca, do którego tyle razy przyjeżdżał.
Dopiero w pociągu przypomina sobie obraz pomorskiego miasteczka podobnego do wszystkich w tej okolicy.
Wąskie uliczki, błoto tych ulic
z przyznaniem się, po coś tu przyjechał...<br> &lt;page nr=36&gt;<br> Czy wbrew pozorom spokoju kotłowały się ich uczucia, kipiało (kipiało?) wewnątrz, zostawmy to naszym domysłom.<br> Warto w tym miejscu jednak zauważyć, że to powikłanie, które jest przyczyną tak gwałtownej reakcji ludzi, fascynujących przeżyć, intryg itede może równie dobrze być balsamem, który koi i usypia.<br> Zostawmy więc w tym miejscu przyjaciół, zachodzi bowiem obawa, że ich nieprzewidziane zachowanie może zmienić się w antyschemat, czyli swego rodzaju schemat.<br> Adam ucieka z miejsca, do którego tyle razy przyjeżdżał.<br> Dopiero w pociągu przypomina sobie obraz pomorskiego miasteczka podobnego do wszystkich w tej okolicy.<br> Wąskie uliczki, błoto tych ulic
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego