Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
rzeczywistych Akademii.
Za trzy lata będziemy zapewne bardzo uroczyście obchodzili 200-lecie Mazurka Dąbrowskiego.
Wypadałoby przygotować się na ten jubileusz, przywracając świadomości Polaków oryginalny prawdziwy sens tej pieśni, będącej "naszym największym, najpotężniejszym skarbem narodowym" (to według S.
Witkiewicza).
Żaden człowiek bowiem ani żadna grupa ludzi nie ma prawa na tyle utożsamiać ojczyzny ze sobą, by własny zgon za jej zgon uznać.
Polska żyć będzie także wtedy, kiedy nas zabraknie, bo przetrwa w naszych wnukach i wnukach naszych wnuków.


Grzegorz Przebinda "Sołżenicyn, Duma i okolice"

Gdyby ktoś zechciał spisać wydarzenia, jakie miały miejsce w ostatnich 2-3 miesiącach w Rosji i jej
rzeczywistych Akademii.<br>Za trzy lata będziemy zapewne bardzo uroczyście obchodzili 200-lecie Mazurka Dąbrowskiego.<br>Wypadałoby przygotować się na ten jubileusz, przywracając świadomości Polaków oryginalny prawdziwy sens tej pieśni, będącej "naszym największym, najpotężniejszym skarbem narodowym" (to według S.<br>Witkiewicza).<br>Żaden człowiek bowiem ani żadna grupa ludzi nie ma prawa na tyle utożsamiać ojczyzny ze sobą, by własny zgon za jej zgon uznać.<br>Polska żyć będzie także wtedy, kiedy nas zabraknie, bo przetrwa w naszych wnukach i wnukach naszych wnuków.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;au&gt;Grzegorz Przebinda&lt;/&gt; &lt;tit&gt;"Sołżenicyn, Duma i okolice"&lt;/&gt;<br><br>Gdyby ktoś zechciał spisać wydarzenia, jakie miały miejsce w ostatnich 2-3 miesiącach w Rosji i jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego