Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Polska
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
ukryte działania promoskiewskiego obozu w Polsce. To nam, właśnie nam, a nie komu innemu, dwukrotnie udzielił wywiadu Prymas Polski.

Jak możemy być ramieniem Unii Wolności, skoro najważniejsza gazeta sympatyzująca z tą formacją uważa nas za organ ONR?

No, ale widocznie myśmy się w tej sprawie umówili z Michnikiem, by się uwiarygodnić w oczach prawdziwych patriotów.

Złość

1. W Polsce Adama Michnika (któremu skądinąd dawniejszych zasług ani talentów publicystycznych nie odmawiam) przewidzenia, fantazje, urojenia przybierają zazwyczaj postać epitetów, służących do dyskredytowania ideowych bądź politycznych rywali.

Warszawiacy, którzy demonstrowali w rocznicę obalenia rządu Olszewskiego, zostają nazwani ("Gazeta Wyborcza" 5-6 VI 1993) agresywnym
ukryte działania promoskiewskiego obozu w Polsce. To nam, właśnie nam, a nie komu innemu, dwukrotnie udzielił wywiadu Prymas Polski.<br><br>Jak możemy być ramieniem Unii Wolności, skoro najważniejsza gazeta sympatyzująca z tą formacją uważa nas za organ ONR?<br><br>No, ale widocznie myśmy się w tej sprawie umówili z Michnikiem, by się uwiarygodnić w oczach prawdziwych patriotów.<br><br>&lt;tit&gt; Złość&lt;/&gt;<br><br>1. W Polsce Adama Michnika (któremu skądinąd dawniejszych zasług ani talentów publicystycznych nie odmawiam) przewidzenia, fantazje, urojenia przybierają zazwyczaj postać epitetów, służących do dyskredytowania ideowych bądź politycznych rywali.<br><br>Warszawiacy, którzy demonstrowali w rocznicę obalenia rządu Olszewskiego, zostają nazwani ("Gazeta Wyborcza" 5-6 VI 1993) agresywnym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego