Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
wyłącznie z tyłu pojazdu). Poezja tego napisu-wykrzyknika polega - znowu: tak jak w przypadku wielu wiekopomnych wierszy - nie tylko na tej wielości możliwych odczytań, ale i na tym, że ulotny jęk zostaje tu wykuty w marmurze; doraźna sytuacja, czy okazja, która ten jęk wyrywa z piersi autora, zostaje utrwalona i uwieczniona - a to uwiecznienie jest zasługą zwięzłości zapisu. Ale szczytem kunsztu jest jeszcze zwięźlejszy - czteroliterowy - i jeszcze bardziej okolicznościowy napis OOPS, który dostrzegłem kiedyś z zachwytem ponad tylnym zderzakiem jakiejś prześcigającej mnie i szybko się oddalającej sportowej toyoty. OOPS to wykrzyknik, jaki wydaje Amerykanin, gdy się w jakiejś niezbyt ważnej sprawie
wyłącznie z tyłu pojazdu). Poezja tego napisu-wykrzyknika polega - znowu: tak jak w przypadku wielu wiekopomnych wierszy - nie tylko na tej wielości możliwych odczytań, ale i na tym, że ulotny jęk zostaje tu wykuty w marmurze; doraźna sytuacja, czy okazja, która ten jęk wyrywa z piersi autora, zostaje utrwalona i uwieczniona - a to uwiecznienie jest zasługą zwięzłości zapisu. Ale szczytem kunsztu jest jeszcze zwięźlejszy - czteroliterowy - i jeszcze bardziej okolicznościowy napis OOPS, który dostrzegłem kiedyś z zachwytem ponad tylnym zderzakiem jakiejś prześcigającej mnie i szybko się oddalającej sportowej toyoty. OOPS to wykrzyknik, jaki wydaje Amerykanin, gdy się w jakiejś niezbyt ważnej sprawie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego