załóg? z pewnością nie. Otóż przede wszystkim obawiali się, że załogi rozpoznawcze, dysponujące kierowanymi rakietami precyzyjnego rażenia, przejawiać będą tendencje do wiązania się w walki powietrzne, mniejszą wagę przywiązując do rozpoznania i fotografowania wykrytych obiektów.<br>W stosunku do samolotów mniejszych dominują jednak odmienne poglądy. Fachowcy uważają, że choćby tylko nieznaczne uzbrojenie obronne wyraźnie polepsza samopoczucie załóg podczas wykonywania zadań i podwyższa żywotność maszyn rozpoznawczych. Odzwierciedleniem tych poglądów jest pozostawienie w systemie uzbrojenia samolotów rozpoznawczych zarówno środków artyleryjskich, jak i rakietowych (RF-4E, RF-5E, MiG-21R, Su-20R itp.).<br>Zwolennicy obu poglądów są zgodni co do jednego: bez względu na dysponowaną