i konsekwencji w działaniu Związku.<br>O odejście od polityki, a zwłaszcza nie uleganie lokalnym kreatorom apelował wójt Szaflar Stanisław Ślimak. - Niektórych lokalnych politykierów męczą sny po nocach, może zażywają viagry, ale nie możemy pozostawać pod ich wpływem. Nie stać nas na prowadzenie polityki - mówił.<br>Były też akcenty optymistyczne. Ustalono, że uzdrowi się działanie Związku, a na pierwszy ogień pójdą starania o zdobycie europejskich funduszy na dokończenie budowy kanalizacji w poszczególnych gminach. Najpilniejszym jednak zadaniem będzie wybór przedstawicieli PZG do Samorządowej Służby Ochrony Środowiska, która musi zacząć funkcjonować już na przełomie marca i kwietnia.<br>&lt;au&gt;(aza)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Młodzi recytatorzy&lt;/tit&gt;<br><br>12 stycznia w Lipnicy Wielkiej-Murowanicy