tenże przełącznik i uzwojenie pierwotne transformatora. Warto w zwolnionym tempie prześledzić ten proces, który w rzeczywistości trwa kilka milionowych części sekundy. Został on zilustrowany przebiegami czasowymi na rys. 7.15b.<br>Przed zamknięciem przełącznika K2 na zaciskach naładowanej linii występuje napięcie Uz. Z chwilą zamknięcia K2 rozpoczyna się przepływ prądu przez uzwojenie transformatora, wobec czego napięcie Uz musi się podzielić na dwie części: część występującą na zaciskach linii i część na uzwojeniu transformatora. Parametry linii i transformatora są tak dobrane, że napięcie Uz dzieli się w przybliżeniu na połowy. Z punktu widzenia samej linii sztucznej napięcie na jej zaciskach spadło zatem dwukrotnie