Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1121
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1966
w kilku ambasadach.
Przez cały ten czas nie porzucał palety, malował i kolekcjonował cudze i własne obrazy. Było to jednak kolekcjonerstwo trochę pomimo woli. Obrazy Wincentego S. nie miały powodzenia, może dlatego, że artysta bardzo wysoko je cenił, żądając za nie wygórowanych cen. W całym swym życiu sprzedał (podobnie jak van Gogh...) tylko jeden obraz, i to właśnie w dniu aresztowania.
W tym okresie popadł w konflikt ze środowiskiem. - Byłem pomijany bo walczyłem o prawdziwą sztukę - powie później na sali sądowej. Wśród malarzy istotnie uchodził za dziwaka, wyśmiewano się z jego publicznych wystąpień, krytykowano jego obrazy. Wielu odmawiało mu talentu, choć byli
w kilku ambasadach. <br>Przez cały ten czas nie porzucał palety, malował i kolekcjonował cudze i własne obrazy. Było to jednak kolekcjonerstwo trochę pomimo woli. Obrazy Wincentego S. nie miały powodzenia, może dlatego, że artysta bardzo wysoko je cenił, żądając za nie wygórowanych cen. W całym swym życiu sprzedał (podobnie jak van Gogh...) tylko jeden obraz, i to właśnie w dniu aresztowania. <br>W tym okresie popadł w konflikt ze środowiskiem. - Byłem pomijany bo walczyłem o prawdziwą sztukę - powie później na sali sądowej. Wśród malarzy istotnie uchodził za dziwaka, wyśmiewano się z jego publicznych wystąpień, krytykowano jego obrazy. Wielu odmawiało mu talentu, choć byli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego