Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ten głód nowin malał, mniej chętnie słuchano też powstańczego radia. "Ciągłe nadawanie pieśni ťZ dymem pożarówŤ nikomu nie dodawało ducha, wręcz przeciwnie" - pisze Joanna K.M. Hanson w swej pracy o ludności cywilnej w czasie powstania "Nieludzkiej poddani próbie". Zwraca ona uwagę, że jeśli za miernik poparcia dla powstania uznać włączanie się cywili do działań inicjowanych przez władze powstańcze, to "z biegiem powstania rozczarowanie i strach przed śmiercią sprawiły, że zgłaszała się coraz mniejsza liczba osób, dlatego też zdarzało się, iż ludzie umierali zasypani gruzami, których nie było komu odkopać. Mężczyzn trzeba było wyciągać z piwnic pod groźbą karabinu, przy akompaniamencie
ten głód nowin malał, mniej chętnie słuchano też powstańczego radia. "Ciągłe nadawanie pieśni ťZ dymem pożarówŤ nikomu nie dodawało ducha, wręcz przeciwnie" - pisze Joanna K.M. Hanson w swej pracy o ludności cywilnej w czasie powstania "Nieludzkiej poddani próbie". Zwraca ona uwagę, że jeśli za miernik poparcia dla powstania uznać włączanie się cywili do działań inicjowanych przez władze powstańcze, to "z biegiem powstania rozczarowanie i strach przed śmiercią sprawiły, że zgłaszała się coraz mniejsza liczba osób, dlatego też zdarzało się, iż ludzie umierali zasypani gruzami, których nie było komu odkopać. Mężczyzn trzeba było wyciągać z piwnic pod groźbą karabinu, przy akompaniamencie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego