Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dzisiejszej, bo zakładała stworzenie spółki, która miała być notowana na giełdach w Budapeszcie i Warszawie. To zapewniało tak ważną polsko-węgierską równowagę. W dzisiejszym projekcie dostrzega przede wszystkim korzyści, jakie odniesie Jan Kluczyk oraz zarządy obu spółek, które mogą wzajemnie się chronić na swoich stanowiskach. Będą przecież występować wobec siebie w charakterze właścicieli.
Taka perspektywa wygląda wyjątkowo obiecująco dla Zbigniewa Wróbla. Łatwiej przecież dogadać się z kolegami z zarządu zaprzyjaźnionej firmy niż z politykami. Teraz wszystko zależy od tego, czy Skarb Państwa zgodzi się wypuścić z rąk kotwicę, która zostałaby rzucona na pokład MOL, i pozwoli, by rzucającym był Zbigniew Wróbel. Inwestorzy
dzisiejszej, bo zakładała stworzenie spółki, która miała być notowana na giełdach w Budapeszcie i Warszawie. To zapewniało tak ważną polsko-węgierską równowagę. W dzisiejszym projekcie dostrzega przede wszystkim korzyści, jakie odniesie Jan Kluczyk oraz zarządy obu spółek, które mogą wzajemnie się chronić na swoich stanowiskach. Będą przecież występować wobec siebie w charakterze właścicieli. <br>Taka perspektywa wygląda wyjątkowo obiecująco dla Zbigniewa Wróbla. Łatwiej przecież dogadać się z kolegami z zarządu zaprzyjaźnionej firmy niż z politykami. Teraz wszystko zależy od tego, czy Skarb Państwa zgodzi się wypuścić z rąk kotwicę, która zostałaby rzucona na pokład MOL, i pozwoli, by rzucającym był Zbigniew Wróbel. Inwestorzy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego