Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
tam się znalazły? Mogły wyjść spod pióra kogoś, kto o nich myśli, kto się nimi zajmuje. A któż może się bardziej nimi zajmować niż autor monografii o nich? - Mock poczuł jednocześnie kłujący ból w szyi, drapanie w gardle i uciskanie gorsetu. - Sądzę, że Hockermann czytał Barthesiusa w czytelni, a nie w domu i podpisywał się nazwiskami mężów leopoldyńskich. Jeśliby Hockermann chciał pożyczyć Barthesiusa do domu, mógłby to uczynić o wiele łatwiej niż Gelfrert, podpisując się własnym nazwiskiem. Jest przecież profesorem gimnazjalnym! Wyjaśnienie jest jedno: nie chciał, by ktoś wiedział, że studiuje ten starodruk - Mock spojrzał z żalem na stygnącego dorsza i wywód
tam się znalazły? Mogły wyjść spod pióra kogoś, kto o nich myśli, kto się nimi zajmuje. A któż może się bardziej nimi zajmować niż autor monografii o nich? - Mock poczuł jednocześnie kłujący ból w szyi, drapanie w gardle i uciskanie gorsetu. - Sądzę, że Hockermann czytał Barthesiusa w czytelni, a nie w domu i podpisywał się nazwiskami mężów leopoldyńskich. Jeśliby Hockermann chciał pożyczyć Barthesiusa do domu, mógłby to uczynić o wiele łatwiej niż Gelfrert, podpisując się własnym nazwiskiem. Jest przecież profesorem gimnazjalnym! Wyjaśnienie jest jedno: nie chciał, by ktoś wiedział, że studiuje ten starodruk - Mock spojrzał z żalem na stygnącego dorsza i wywód
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego