Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
Wpatrzona teraz w ten Krzyż Południa zaczęłam obracać kołem sterowym w lewo. Krzyż Południa ruszył i zaczął przechodzić ku tyłowi. W momencie kiedy znalazł się dokładnie po mojej prawej stronie, wróciłam kołem nieco na prawo. Krzyż Południa ulokował się nieco na skos za mną z tyłu i znieruchomiał. Złożyłam sobie w duchu wyrazy uznania...



Samobójczych jednostek pływających pojawiło się więcej. Niektóre były mniejsze ode mnie. Bez tchu, nie wierząc własnym oczom, wpatrywałam się w chmurę, która zaczęła się jakoś dziwnie przeistaczać, pojawiły się w niej rzeczy całkowicie nietypowe dla chmur i wreszcie... Dobry Boże! To był ląd!!!...
Zmniejszyłam szybkość. Bez sił i
Wpatrzona teraz w ten Krzyż Południa zaczęłam obracać kołem sterowym w lewo. Krzyż Południa ruszył i zaczął przechodzić ku tyłowi. W momencie kiedy znalazł się dokładnie po mojej prawej stronie, wróciłam kołem nieco na prawo. Krzyż Południa ulokował się nieco na skos za mną z tyłu i znieruchomiał. Złożyłam sobie w duchu wyrazy uznania...<br><br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br><br>Samobójczych jednostek pływających pojawiło się więcej. Niektóre były mniejsze ode mnie. Bez tchu, nie wierząc własnym oczom, wpatrywałam się w chmurę, która zaczęła się jakoś dziwnie przeistaczać, pojawiły się w niej rzeczy całkowicie nietypowe dla chmur i wreszcie... Dobry Boże! To był ląd!!!...<br>Zmniejszyłam szybkość. Bez sił i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego