posłuchać muzyki - my w fotelach, ona na kanapie, wtulona w oparcie, z kolanami pod brodą, nic nie mówi, słucha naszej rozmowy, ale jej oczy coraz bardziej nieobecne i rusza sinusoida przyśnięć i ocknięć, w których odgarnia grzywkę i przymusza wzrok do przytomnej uwagi.<br>Rozważałeś społeczno-psychologiczny aspekt nadchodzących przemian i w duchu Fromma oskarżałeś Polaków o skłonność do ucieczki od wolności.<br>- Mick - przerwała ci nagle; widać w Londynie tak do ciebie mówili i ona to przejęła - najohydniejsze było to, że czytałeś moje listy do Krzyśka. Wszystko inne wybaczam, nawet te anonimy.<br>Przy mnie lewy głośnik, przy tobie prawy, między nami Jim Morrison