Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 11.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
kobierce były barwione wyłącznie barwnikami naturalnymi. Z indygo otrzymywano kolor niebieski, z szafranu i liści winorośli żółty, z soku wiśni czerwony, a z łupin orzechów, tytoniu i herbaty - różne odcienie brązowego i czerni. Mieszając ze sobą te podstawowe barwy, uzyskiwano odcienie pośrednie, a więc praktycznie dysponowano całą paletą barw. Oczywiście w dzisiejszych czasach niemożliwe jest już tak ścisłe przestrzeganie tradycji przy produkcji dywanów. Są one po staremu tkane ręcznie, z naturalnych surowców, ale barwione już sztucznymi farbami. Nikt nie odważył się jednak sprofanować ich środkami zapobiegającymi ich poplamieniu, wnikaniu w głąb kurzu lub powodującymi, że stają się trudne do strawienia przez ogień. Orientalne
kobierce były barwione wyłącznie barwnikami naturalnymi. Z indygo otrzymywano kolor niebieski, z szafranu i liści winorośli żółty, z soku wiśni czerwony, a z łupin orzechów, tytoniu i herbaty - różne odcienie brązowego i czerni. Mieszając ze sobą te podstawowe barwy, uzyskiwano odcienie pośrednie, a więc praktycznie dysponowano całą paletą barw. Oczywiście w dzisiejszych czasach niemożliwe jest już tak ścisłe przestrzeganie tradycji przy produkcji dywanów. Są one po staremu tkane ręcznie, z naturalnych surowców, ale barwione już sztucznymi farbami. Nikt nie odważył się jednak sprofanować ich środkami zapobiegającymi ich poplamieniu, wnikaniu w głąb kurzu lub powodującymi, że stają się trudne do strawienia przez ogień. Orientalne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego