w takim stopniu opowieścią o miłości jak chrześcijaństwo. Bo całe chrześcijaństwo to opowieść o miłości, o tym, że jest możliwa, że jest najważniejsza, że jest najpiękniejsza, że jedyna jest warta ludzkiego życia.<br>Ojciec nie odpowiada na moje pytanie. W jakim stopniu chrześcijańskie pojęcie miłości jest jeszcze obecne we współczesnej kulturze, w jakim stopniu kształtuje postawy seksualne współczesnych ludzi, rozumienie zwykłej miłości między mężczyzną a kobietą?<br>Wiem, że to pojęcie miłości jest dziś często postponowane, karykaturyzowane, wymieniane na różne ersatze. Nie zmienia to jednak faktu, że prawdziwa miłość jest bez porównania głębsza i piękniejsza od współcześnie popularnych jej imitacji. Na szczęście, spotykam bardzo wiele