Typ tekstu: Książka
Autor: Zięba Maciej
Tytuł: Po szkodzie? Przed szkodą?
Rok: 1997
jaka część populacji poczuje
się przez ów system zmarginalizowana i odrzucona. Jeżeli jest to
poważna liczebnie część społeczeństwa, oznacza to dla ładu
demokratycznego groźbę upadku. Dla wolnego rynku natomiast - instytucji
bardziej stabilnej niż demokracja - w pierwszym rzędzie oznacza
zwiększenie obszarów nędzy. Bieda, takoż połączone z nią bezrobocie są
przecież tylko w pewnej mierze odbiciem kondycji gospodarki. W znacznym
stopniu są też wynikiem niezrozumienia wolnorynkowych mechanizmów bądź
uznania ich za bezosobowe, "zimne", a nawet dehumanizujące siły, w
których człowiek nie może się zrealizować bez utraty swojej tożsamości.
Zatem, po pierwsze, niemożność lub odrzucenie działania na wolnym rynku
nie może prowadzić do społecznej marginalizacji człowieka
jaka część populacji poczuje<br>się przez ów system zmarginalizowana i odrzucona. Jeżeli jest to<br>poważna liczebnie część społeczeństwa, oznacza to dla ładu<br>demokratycznego groźbę upadku. Dla wolnego rynku natomiast - instytucji<br>bardziej stabilnej niż demokracja - w pierwszym rzędzie oznacza<br>zwiększenie obszarów nędzy. Bieda, takoż połączone z nią bezrobocie są<br>przecież tylko w pewnej mierze odbiciem kondycji gospodarki. W znacznym<br>stopniu są też wynikiem niezrozumienia wolnorynkowych mechanizmów bądź<br>uznania ich za bezosobowe, "zimne", a nawet dehumanizujące siły, w<br>których człowiek nie może się zrealizować bez utraty swojej tożsamości.<br>Zatem, po pierwsze, niemożność lub odrzucenie działania na wolnym rynku<br>nie może prowadzić do społecznej marginalizacji człowieka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego