Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
spływa po nim pot. Miał wrażenie, że został zanurzony do gorącej wody, która ścieka teraz po całym ciele.
- W tej chwili jesteśmy na trawersie Hammer Odde, panie kapitanie - powiedział. - Czy można się położyć na kurs na Rozewie?
- KochAAAny mój! Połóż się na Rozewie. Ale dlaczego chodziłeś raz w lewo, raz w prawo?
- Bo ten wielki ze śnieżycą doszedł nam prawie do prawej burty i gdyby na czas nie wykręcił w lewo, przepołowiłby nas. To samo chciał zrobić potem ten mały, ale z lewej burty. Nie mogłem nic innego zrobić w stosunku do tego wielkiego,jak tylko skręcić w lewo. Zbieg okoliczności, że
spływa po nim pot. Miał wrażenie, że został zanurzony do gorącej wody, która ścieka teraz po całym ciele.<br> - W tej chwili jesteśmy na trawersie Hammer Odde, panie kapitanie - powiedział. - Czy można się położyć na kurs na Rozewie? <br> - KochAAAny mój! Połóż się na Rozewie. Ale dlaczego chodziłeś raz w lewo, raz w prawo?<br> - Bo ten wielki ze śnieżycą doszedł nam prawie do prawej burty i gdyby na czas nie wykręcił w lewo, przepołowiłby nas. To samo chciał zrobić potem ten mały, ale z lewej burty. Nie mogłem nic innego zrobić w stosunku do tego wielkiego,jak tylko skręcić w lewo. Zbieg okoliczności, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego