Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
na granie, jakby mieli się za chwilę rozgrzać do czerwoności i stopić. W noc po koncercie nikt nie położył się spać, a następnego dnia zgodnie stwierdziliśmy, że granie z Patem Methenym to najlepsza rzecz, jaka się może przydarzyć człowiekowi w ubraniu (śmiech). Od czasu, gdy nagrałam płytę "Upojenie", przeżywam coś w rodzaju post-patowskiej depresji. Mam poczucie, że cokolwiek nagram czy zrobię, nie będzie miało tamtej duchowości.
G.: Co takiego jest w tym człowieku, że jest dla ciebie taki ważny? Że traktujesz go niemal jak bóstwo?
A.M.J.: Jego muzyka parę razy uratowała mi życie, pozwoliła przetrwać trudne chwile. Jest wielka
na granie, jakby mieli się za chwilę rozgrzać do czerwoności i stopić. W noc po koncercie nikt nie położył się spać, a następnego dnia zgodnie stwierdziliśmy, że granie z Patem Methenym to najlepsza rzecz, jaka się może przydarzyć człowiekowi w ubraniu (śmiech). Od czasu, gdy nagrałam płytę "Upojenie", przeżywam coś w rodzaju post-patowskiej depresji. Mam poczucie, że cokolwiek nagram czy zrobię, nie będzie miało tamtej duchowości.&lt;/&gt; <br>&lt;who3&gt;G.: Co takiego jest w tym człowieku, że jest dla ciebie taki ważny? Że traktujesz go niemal jak bóstwo?&lt;/&gt; <br>&lt;who4&gt;A.M.J.: Jego muzyka parę razy uratowała mi życie, pozwoliła przetrwać trudne chwile. Jest wielka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego