Czackiego: <br>- <who4>Sadzę, że wszyscy czekali na takie zakończenie sprawy, które w pewnym stopniu zadowoliłoby obie strony uczestniczące w porozumieniu. Takie napięcia są niezwykle obciążające. Na bieżąco odpowiadamy za młodzież, za kształtowanie jej postaw, za jej wiedzę. A młodzież ostatnio stawia dużo pytań, dojrzałych, konkretnych, popartych wiadomościami.</><br>- <who9>Czy nauczyciele odpowiadali uczniom w zgodzie, z własnymi poglądami i odczuciami?</><br>- <who4>Każdy miał prawo wypowiadać się tak, jak sam widział te sprawy. I muszę powiedzieć, że wśród uczniów rzadko przeważała żywiołowość, emocje. Dominowała chęć rzeczowej, dojrzałej analizy i to się udawało. </><br>- <who9>Jak odbiera pani propozycję "Życia" - nowych 90 dni spokoju?</><br>- <who4>Trzeba postarać się unormować, uregulować sprawy