rzeczywistość. Nic dziwnego, że z tej perspektywy dawni bohaterzy, np. Benek Kwiaciarz, wydają mi się pełni romantyzmu. Ale czy rzeczywiście byli? Oderwany od cudzej literatury i własnych "niebieskich ptaków", Nowakowski przypisany jest do polskiej rzeczywistości, skazany na jej opisywanie i coraz bardziej bezradne gesty kontestacji ze strony narratora. Ich mizerny wachlarz opisał w Salonach i knajpach. To prawda, że jego język nigdy nie kłamał ludziom i sytuacjom, on sam jednak stał się jakby ich dobrowolnym więźniem. W naturze talentu tego pisarza leży rozszczepienie, nie łatwizna. Konflikt między wiernością wobec rzeczywistości - którą opisuje biernie, choć krytycznie - a ustawicznym poszukiwaniem formy, tematów, bohatera